Często dostaję pytanie zarówno od twórców, jak i od klientów: Co robić, żeby moje TikToki miały lepsze dotarcie? Jak zwiększyć zasięgi? Dlaczego to poszło nie tak? Mam sprzęt, mam pomysł, ale nie wiem, jak to pokazać. Wiele jest też artykułów na temat hierarchii interakcji, które zazwyczaj nie mają żadnego przełożenia na praktykę albo ciężko znaleźć podstawę, na jakiej są tworzone. Co w takim razie robić, żeby się przebić, a co najważniejsze, dlaczego tak jest?

W przypadku marek, zasada numer 1 – “don’t make ads, make TikToks”. To jest podstawowe hasło, na którym swoją komunikację opiera TikTok do biznesu. Jeżeli chcesz być efektywnym, to skup się na treści, na całym efekcie relówy, na tym, żeby to było proste i ciekawe dla przeciętnego odbiorcy. Nikt na TikToku nie chce oglądać gotowych pack shotów, niemających żadnych wartości dodanej ani historii. Badania TikToka pokazują, że kreacja zgodna z tą zasadą cechuje się zapamiętywalnością wyższą nawet o 19%, a w przypadku kampanii z influencerami nawet do 27.

Punkt 2 – storytelling. Dlaczego? Jest kilka powodów, ale najważniejszy – to, że na TikToku coś jest trendy, nie oznacza, że każdy może to robić. To, że na platformie trendująca jest muzyka Harry’ego Styles’a, nie oznacza, że mogą ją wykorzystywać marki. Do treści komercyjnych jest tworzona dedykowana baza, która niestety jest sporo węższa od tej dla użytkowników. Storytelling to najprostsze rozwiązanie, bo jest: A – bezpieczny, a muzyka stanowi tylko dodatek uzupełniający Twoją kreację. B – uniwersalny i prosty w przygotowaniu, nie wymaga znajomości trendów i tego, co w tym tygodniu się klika, możesz tak naprawdę przygotować materiały na zapas, co ułatwi Ci pracę i planowanie kontentu. C – angażujący. Ale o tym, dlaczego w ogóle storytelling jest fajny, wypowie się na pewno jeszcze ktoś inny w tej serii albo czekam na kolejne zaproszenie.

Punkt 3 to dosyć świeży temat, czyli SEO. Już wcześniej wiedzieliśmy, że hashtagi i słowa kluczowe w opisie są ważne. Algorytm TikToka poszedł jednak o krok dalej i potwierdzone jest, że odczytuje napisy zawarte w kreacji. W kontekście tworzenia treści jest więc mega istotne to, żeby dodawać na nich napisy. Najlepiej, aby były one związane z tematem, o którym mówimy. Dodatkowo dla pełnej kompatybilności najlepiej byłoby to robić w aplikacji do montażu CapCut lub w samym edytorze aplikacji TikTok. Ale klasyczny montaż też powinien się sprawdzić.

Jeżeli dodatkowo chcesz poznać case study fajnych kampanii, które robimy na YouTubie, na TikToku albo więcej prostych trików, to zapraszam Cię do obserwowania mojego profilu na LinkedIn. Do usłyszenia!