Konrad Kowalik – Performance Marketing Expert w Orange Polska. Cześć, witam Was bardzo serdecznie. W tym odcinku odpowiem na pytanie: „Czy agile w digitalu działa?”. A no właśnie, czy działa? Jak poukładać, żeby działał? Co musi się stać, aby działał efektywniej? Posłuchajcie.

W ostatnich latach w dużych organizacjach często mówi się o pracy zwinnej, zwinnej metodyce bądź po prostu agile. Jest to bardzo modne i popularne w IT, aczkolwiek przenosi się również do innych dziedzin. Metodykę tę można dostosować do każdej dziedziny. A jak to jest z tym naszym digitalem? Opowiem Wam, jak to działa na przykładzie dużych organizacji w departamentach cyfrowych.

Świetne jest, jeśli zespoły scrumowe mogą być przypisane do konkretnych określonych produktów, które są promowane, sprzedawane w digitalu. Według definicji zespół scrumowy składa się z Product Owner, Scrum Master, a także developerów. Tłumacząc to na nasze, mamy właściciela produktu, którym jest Product Owner, Scrum Mastera, który wspiera Product Ownera, a także developerów, czyli wykonawców. Zespół scrumowy nie powinien liczyć więcej niż 10 osób. No i teraz, jak to poukładać, żeby to miało ręce i nogi, a praca przebiegała sprawnie?

Najważniejszym jest dobranie do zespołu deweloperów z różnych obszarów. W swoim zespole powinniśmy mieć osobę z komunikacji bądź marketingu, osobę z IT, wdrożeniowca, osobę z performance’u, osobę z działu prawnego, UX-a, UI-a, a także copywritera, a nad nimi wszystkimi powinien czuwać Product Owner. Dzięki takiemu połączeniu mamy całe spektrum kompetencji i wiedzy w jednym zespole. Osoba z performance’u może szybko przeciągnąć się z osobą z marketingu i porozmawiać o przyszłej ofercie. Następnie osoba z IT szybko odpowie na zapytanie odnośnie nowych wdrożeń. UX i UI w sposób płynny bez zbędnego czekania zaprojektują landing page czy banery. Copywriter napisze do nich teksty, osoba z działu prawnego sprawdzi to pod kątem prawnym i wszystko możemy zamknąć w ciągu kilku godzin, a nie kilku dni. Dzięki takiemu połączeniu będziecie w stanie pracować zwinnie, szybko i nie będziecie potrzebować agencji marketingowej, bo sami nią będziecie. Podczas codziennych daily porozmawiacie gdzie jesteście, co musicie zrobić, aby osiągnąć cel, a wzajemna komunikacja pozwoli Wam na szybkie wdrażanie tematów, testowanie nowych rozwiązań, a także wybieganie w przyszłość i znacznie łatwiejsze planowanie dalszych prac. Bardzo serdecznie zachęcam Was do tworzenia takich zespołów wzajemnej komunikacji i pracy zwinnej, ponieważ przynosi ona korzyści, układa pracę, a w dłuższym okresie czasu zauważycie zmianę w swoich wynikach.

Bardzo Wam dziękuję za wysłuchanie mnie. Jeśli chcielibyście o cokolwiek zapytać, zapraszam na mój profil na Linkedinie. Chętnie porozmawiam na każdy temat związany z digitalnym światem.